Seyviaka, indiańska wioska plemienia Kogis, położona jest głęboko w puszczy. Droga do niej prowadzi wzdłuż rzeki przez gęsty las. Kręta ścieżka zaczyna się w miejscowości Palomino, nad samym brzegiem morza, skąd rankiem, przy dobrej widoczności, można zobaczyć w oddali ośnieżone pięciotysięczniki gór Sierra Nevada. To jedno z niewielu miejsc na Ziemi, w których wiecznie białe szczyty gór wychodzą niemal z morza, i to właśnie wokół nich rozwijają się kultury trzech plemion Indian: Kogis, Arhuacos i Wiwa.
Rok: 2018
Ponieważ Matka Natura ogromnie rozpieszcza Kolumbię i daje jej swoje najwspanialsze cuda, przyjrzyjmy się dziś afrodyzjakom. Oto lista 5 najsilniejszych, kolumbijskich afrodyzjaków:
Uwaga – niektóre z nich możecie wypróbować tylko podczas podróży do Kraju Tysiąca Kolorów!
- Borojó
- Chontaduro
- Awokado
- Mrówki
- i Kakao
Jedziecie do Kolumbii i nie wiecie, co Was tutaj czeka? Z pewnością – wiele wrażeń, w tym, przygodę z językiem hiszpańskim. Kolumbia jest bowiem krajem, w którym hiszpański jest najbardziej klarowny, czysty i przejrzysty, a więc to tutaj amatorom tego języka, z własnego doświadczenia serdecznie polecam się go uczyć.
W tym roku wyjątkowo jest walentynkowo – i popielcowo. A o ile Walentynek w Kolumbii się formalnie nie obchodzi, Środę Popielcową – i owszem.
Jeżdżenie autem w Kolumbii to wielka przygoda. Nigdy nie wiadomo, kto zajedzie nam drogę, a często jeździ się przy akompaniamencie trąbienia! Wbrew pozorom jednak, według mnie, kierowców powinno szkolić się tutaj, w Andach. Nabywa się ogromnej wprawy w jeżdżeniu na zakrętach i na wąskich drogach i jest się przygotowanym nawet na obsunięcie się ziemi.