Kategorie
Mama w Kolumbii

Kolumbiijskie przesądy o ciąży

Każda kultura ma swoje prawdy i zabobony dotyczące ciąży. Przecież, zanim wynaleziono USG, trzeba było jakoś przewidywać płeć dziecka, zapobiegać chorobom i chronić Mamę i Malucha. W Kolumbii do dziś doskonale funkcjonuje wiele z nich.

A oto najpopularniejsze mity dla ciężarnych, prosto z Kolumbii, o których się każdej kolumbijskiej Mamie, jeśli ich sama nie słyszała, wciąż przypomina:

1 . W Kolumbii nie jest wskazane wychodzenie z dzieckiem z domu przez pierwsze 4o dni  zycia. Nowo narodzony bobas nie ma jeszcze wszystkich szczepień i na spacerze może się przecież czymś śmiertelnie zarazić.

(W Kolumbii polska potrzeba „wietrzenia dzieci”, zarówno w grudniu, jak i w czerwcu, zupełnie się więc nie przyjmie)

Pierwsze 40 dni po porodzie są krytyczne też dla zdrowia Matki. Również ona nie powinna wystawić nosa z domu, aby zapobiec, aby  powietrze nie dostało się do macicy.

 

2. Nadkwaśność żołądka i zgaga w ciąży niezbicie wskazują na to, że dziecko będzie miało bujną czuprynę – a mówiąc wprost – będzie porządnie owłosione.

 

3. Dziewczynka zabiera urodę mamie, natomiast chłopiec sprawia, że mama ma promienną cerę i pięknie wygląda w ciąży.

 

4. Wydatny brzuch do przodu świadczy o tym, że pod sercem nosimy chłopca. Dziewczynki natomiast sprawiają, że mamy rosną wszerz, a brzuch jest bardziej rozległy na boki. Osobiście mam bardzo wydatny do przodu brzuch, więc wszyscy ogromnie się cieszą, że ta miejska legenda się potwierdza i że zrozumieniem kiwają głowami, że to chłopak.

 

5. Aby Mama miała więcej mleka, należy pić wodę z dużą ilością paneli, czyli kolumbijskiego cukru z trzciny cukrowej. Na pokarm doskonale też wpływa herbatka z kopru. Również z panelą. To nic, że według niektórych lekarzy i według wagi, zamiast biustu po tym rosną jedynie… cztery litery.

 

6. Dzień nr 40 po porodzie jest dniem krytycznym. To dzień, który oznacza koniec tzw. diety, czyli poporodowej kwarantanny / połogu i w ten dzień matka nie powinna najlepiej w ogóle wstawać z łożka, no chyba, że do łazienki.

Bo warto wiedzieć, że przez pierwsze 40 dni po porodzie również Mamie nie należy wychodzić z domu, aby zapobiec, aby powietrze nie dostało się do macicy.

 

7. Jeśli już mowa o wychodzeniu, to kobieta w połogu nie powinna na dwór wychodzić bez czapki, bo grozi jej ciężka migrena. I to w Bogcie, gdzie teperatura w nocy nigdy nie spada poniżej 10 stopni. Ciekawa jestem, jak by zareagowano na nasze zimowe temperatury…

 

8. W ciąży należy oglądać tylko ładne dzieci (tylko według jakiego to kryterium?), żeby samemu mieć również „ładne” dziecko.

 

9. Natomiast, aby dziecko było jasno- lub czerwonowłose, należy patrzeć na rzeczy czerwone.

 

10. W ciąży, w Kolumbii, należy uważać, żeby nie krzyżować nóg, ponieważ isnieją dwa ryzyka – a). że matka odcina dopływ tlenu do dziecka. Krzyżowanie nóg może mieć również jeszcze drugą konsekwencję – czyli b). szkodzić dziecku na wzrok…

 

11. …Ani nie powinno się podnosić do góry rąk, ponieważ istnieje niebezpieczeństwo, że pępowina owinie się dziecku wokół szyi.

 

12. …i jeszcze jedna rada, aby uniknąć owinięcia się pępowiną –  a mianowicie, matce w ciąży nie wolno ścielić łóżka. Z jakiegoś powodu właśnie ta czynność może sprawić, że pępowina zapętli się maluchowi dookoła szyi.

 

13. Kolumbijska Matka w ciąży nie może chodzić na pogrzeby, ponieważ zimno zmarłego może przejść również na dziecko.

 

14. Ponieważ w Kolumbii bycie wysokim to niezwykle ważny atut, a hitem sezonu jest również wcieranie potu matki w kolanka dziecka, aby wyrosło na wysokie i zdrowe.

 

15. Poza tym, jedną z pierwszych czynności po urodzeniu się dziewczynek jest golenie im włosów. To bardzo ważny rytuał, ponieważ ma sprawiać, że czupryna jest mocniejsza i nie wypadają włosy. A jak wiadomo, mocne włosy w całej Ameryce Południowej są synonimem piękna i na słabe, kruche i łamliwe po prostu nie można sobie pozwolić.

 

16. I, uwaga, mit na deser: aby uniknąć zbyt śniadej karnacji, co w Kolumbii niestety nie jest uznawane za atrakcyjne, nie powinno się pić coca coli, czwkolady ani kawy, bo… może zafarbować dziecko.

 

Który z tych mitów wydaje się Wam najciekawszy?

Będziecie odtąd uważać, aby mamy nie krzyżowały nóg ani nie wychodziły z domu przez miesiąc?

A może zupełnie zrezygujecie z kawy i kakao?..

2 odpowiedzi na “Kolumbiijskie przesądy o ciąży”

Dla mnie hit: jeśli dziecko urodziło się z niebieskimi oczami, trzeba zakraplać mleko matki, żeby nie ściemniały

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *